Na upalne dni nie ma nic lepszego niż chłodnik!:) Osobiście nie przepadam, ale mojej rodzinie i znajomym bardzo smakował :) Może i wy wypróbujecie go w lato i podzielicie się wrażeniami :)
-----------------------------------------------------------------------------------
Składniki:
- 2 pęczki botwinki
- 3- 4 rosołki
- 1,5 l. kefiru
- 0,5 l maślanki
- Kilka łyżek śmietany
- 4 ząbki czosnku
- Sok z 1,5- 2 cytryn
- Pęczek koperku
- Pęczek szczypiorku
- Pęczek rzodkiewek
- 5 małych świeżych ogórków
- Sól, pieprz
- Gałka muszkatołowa
- Ocet balsamiczny 3- 5 łyżek
- Masło
- Liść laurowy- 3
- Ziele angielskie- 5
- 2 łyżeczki cukru
Botwinkę pokroić na3 części- liście, łodygi, buraczki.
Buraczki zetrzeć na tarce i przesmażyć na maśle, pod koniec dodając wyciśnięty
czosnek. W dużym garnku umieścić posiekane
liście
i łodygi, zalać 3 szklankami wody. Dodać buraczki z patelni i dusić
wszystko. Wraz z liściem laurowym, zielem angielskim , gałką muszkatołową, octem,
cukrem, solą i pieprzem+ kostki rosołowe. Dusić 15-20 minut i odstawić do
wystygnięcia. W tym czasie obrać ogórki i zetrzeć razem z rzodkiewkami na
tarce. Pietruszkę i szczypiorek posiekać. Gdy zawartość garnka ostygnie, wlać
kefiry, maślankę i śmietanę, dodać starte ogórki, rzodkiewki, koperek
i
szczypiorek. Doprawić do smaku cytryną.
Umieścić w lodówce.
Przepis podobny jak u mnie w domu, ale zawsze wywar najpierw robiony z wieprzowiną - i potem jej pokrojone kawałki lądują w talerzach."Na bogato" ;)
OdpowiedzUsuńIle domów tyle wersji :)
OdpowiedzUsuń