Szarlotka z bezą, kruszonką... i malinami :)

Chyba najpyszniejsza szarlotka jaką jadłam. Przetestowana już wielokrotnie- A. za nią szaleje, znajomi również, goście mamy zachwyceni... Chyba tak mogę ją podsumować :)) Choć bałam się połączenia klasycznej szarlotki z malinami- to jednak był to strzał w dziesiątkę! Niestety nie udało mi się dostać ani świeżych, ani mrożonych malin, dlatego użyłam więcej dżemu- pychaaa! :) Robi się ją szybciutko, bo ciasta nie trzeba schładzać przed pieczeniem. Musicie ją koniecznie wypróbować!

------------------------------------------------------------------

Ciasto:

• 100 g masła
• 80 g cukru pudru
• 2 żółtka
• 160 g mąki

Jabłka:

• 700 g jabłek, obranych i pokrojonych na małe kawałki
• 3-4 łyżki wody
• 1 łyżeczka cynamonu
• 1/4 łyżeczki utłuczonych goździków
• 1 łyżeczka przyprawy do piernika
• 2-3 łyżki cukru (do smaku, opcjonalnie)

• 4 łyżki dżemu malinowego( dałam ponad pół słoiczka z powodu braku malin)
• 1/2 małego opakowania malin ( nie miałam, więc nie użyłam :) )

Beza:

• 2 białka 
•  2 łyżki cukru pudru

Kruszonka:

• 1 łyżka masła
• 2 łyżki mąki
• 1 łyżka cukru pudru
• szczypta cukru waniliowego

Z podanych składników zagnieść ciasto.
Wylepić nim spód tortownicy (o średnicy 24-26 cm).
Piekarnik nagrzać do 180 st C, ciasto nakłuć widelcem i wstawić do piekarnika- 

podpiec ok. 15 minut, aż będzie złociste.

Do dużego garnka wlać wodę, dodać jabłka i dusić aż się rozpadną, następnie dodać 

do smaku cukier (ok. 2-3 łyżek), przyprawy.

Białka ubić, pod koniec ubijania dodać cukier puder.

Z podanych składników zrobić kruszonkę.

Wyjąć podpieczony spód, posmarować go dżemem,teraz warstwa malin, których 

nie miałam, następnie ułożyć jabłka, posmarować pianą, posypać kruszonką i wstawić 

do piekarnika na ok. 20-30 minut. Ciasto jest gotowe, kiedy kruszonka będzie złocista.

Ostudzić w formie. Posypać cukrem pudrem.

Smacznego ! :)

Przepis pochodzi z tej strony.