Dobre wykorzystanie ziemniaków z poprzedniego dnia :) Dzięki nim bułeczki długo zachowują świeżość. Mają mięciutki miąższ. Jedynym minusem jest dość długi czas oczekiwania
od wymieszania składników do momentu wyjęcia pachnących bułeczek z piekarnika. Polecam!
----------------------------------------------------------------------------od wymieszania składników do momentu wyjęcia pachnących bułeczek z piekarnika. Polecam!
Składniki na 15-20 bułek:
- 550 g mąki pszennej chlebowej
- 2 łyżeczki soli
- 55 g miękkiego masła
- 175 g ugotowanych, rozgniecionych ziemniaków (zimnych)
- 3 łyżeczki suchych drożdży (około 10 g) lub 20 g świeżych drożdży
- 2 łyżeczki cukru
- 1 jajko, roztrzepane
- 125 ml ciepłego mleka
- 150 ml ciepłej wody
Do naczynia przesiać mąkę, dodać sól i masło. Ziemniaki przecisnąć przez praskę i połączyć je stopniowo z mąką, następnie wsypać drożdże i
cukier. Dodać jajko, mleko i wodę, wszystko zagnieść otrzymująć miękkie ciasto. Wyrabiać, aż będzie gładkie. Umieścić w większej
misce, przykryć folią i pozostawić w lodówce na 15 godzin (lub trochę
dłużej).
Ciasto powinno podwoić objętość.
Ciasto powinno podwoić objętość.
Po
tym czasie wyjąć ciasto na powierzchnię oprószoną mąką i wyrobić.
Umieścić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości na około 1,5 - 2
godziny.
Ciasto
wyjąć na powierzchnię oprószoną mąką i podzielić na 15-20 równych części, uformować bułeczki. Umieścić je na blaszce oprószonej mąką w
wiekszych odstępach lub tak jak ja,
w mniejszych, wtedy złączą się podczas pieczenia. Pozostawić na 30 minut do napuszenia
i wyrośnięcia.
w mniejszych, wtedy złączą się podczas pieczenia. Pozostawić na 30 minut do napuszenia
i wyrośnięcia.
Piec około 15 minut w temperaturze 220ºC.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz