Gruszki w syropie tutti frutti

 

 Przepis znaleziony dawno temu w magazynie "Kuchnia"  i zostawiony do wypróbowania. Jamie Olivier zaproponował rozgrzewający deser choć podaje się go z lodami :) Już wkrótce na blogu przepis na jego koktajl tutti frutti, który robi się z syropu, który nam pozostał. Niesamowite,
ale w czasie gotowania tych wszystkich składników pachnie... Colą! :) Jeśli nie masz czasu-
to przygotuj gruszki i syrop dzień wcześniej, a przed podaniem po prostu go zredukuj:) Polecam!

------------------------------------------------------------------------------------

Syrop tutti frutti:

• 1 laska wanilii
• skórka i sok z 4 cytryn
• skórka i sok z 5 pomarańczy
• 1 kawałek kory cynamonu
• 2 listki laurowe
• 2 goździki
• 0,5 łyżeczki przyprawy "Pięć smaków
• 300g cukru trzcinowego
• 0,6 l wody

Dodatkowo:

• 3 gruszki 
• lody waniliowe

Laskę wanilii rozkroić i wydrążyć nasionka, następnie wymieszać je z pozostałymi składnikami syropu i zalać 0,6 l wody. Zagotować i mieszać aż cukier się rozpuści. Zmniejszyć płomień
i gotować na średnim ogniu 15 minut. Po tym czasie obrać gruszki pozostawiając ogonki, umieścić je w garnku z syropem i przykryć dopasowanym do jego średnicy kawałkiem zmiętego pergaminu. Gotować 25-45minut, w zależności od twardości gruszek ( powinny być miękkie, ale nie mogą się rozpadać). Gruszki przełożyć do miseczek. Uzyskany syrop należy przecedzić, a następnie zredukować jeszcze przez 30 minut do uzyskania konsystencji gęstego likieru. 

Odlać pół szklanki syropu- posłuży do przygotowania koktajlu tutti frutti. 

Przed podaniem syrop redukować jeszcze przez 10 minut, aż będzie przypominał płynny karmel. 

Gruszki podawać z gałką lodów waniliowych, polane gęstym i jeszcze ciepłym sosem.

Smacznego! :)