Prosty sposób na mięso mielone :) Zaletą na pewno jest to, że klopsików się nie smaży, a piecze! Rozgrzewający imbir (którego dodałam więcej niż jest w przepisie) jest doskonały na te smutne, deszczowe i przede wszystkim zimne dni. Polecam!
---------------------------------------------------------------------
Składniki:
(dla 4 osób)
- 500 g mielonej wołowiny
- 500 g mielonej wieprzowiny
- 2 łyżki oleju sezamowego
- 1 szklanka panko (lub bułki tartej)
- 1/2 łyżeczki startego imbiru
- 2 jajka
- 3 łyżeczki czosnku, przeciśniętego przez praskę
- 1/2 szklanki dymki, pokrojonej w cienkie plasterki
- 1-2 papryczki chilli, drobno posiekane
- sol i pieprz, do smaku
Sos:
- 2/3 szklanki sosu hoisin
- 1/4 szklanki octu ryżowego
- 2 łyżeczki czosnku, przeciśniętego przez praskę
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżeczka startego korzenia imbiru
- 1 łyżeczka oleju sezamowego
W misce wymieszać
mięso mielone, jajka, bułkę tartą, wyciśnięte ząbki czosnku, posiekana dymkę (
lub szczypiorek), olej sezamowy i starty imbir. Dokładnie wyrobić, doprawiając
solą
i pieprzem.
i pieprzem.
Piekarnik
rozgrzać do 200 ºC . Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Uformować
kuleczki o wielkości orzecha włoskiego. Ułożyć je na papierze do pieczenia i
piec
ok. 12-15 minut.
ok. 12-15 minut.
Sos: Na
dużą patelnię wlać sos hoisin, ocet ryżowy, olej sezamowy i sos sojowy. Dodać
wyciśnięty czosnek i starty imbir. Mieszamy do zagotowania.
Do sosu
włożyć upieczone klopsiki i mieszać na małym ogniu aż dokładnie pokryją się
sosem. Podawać z makaronem lub ryżem.
Smacznego!
Przepis pochodzi z tej strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz